11 grudnia 2010 (sobota)
Na wulkanie . Krzysztof Niemczyk
Krzysztof Niemczyk (1938-1994) był kultową postacią krakowskiego środowiska artystycznego. To wszechstronny przedstawiciel artystycznej awangardy, pisarz, malarz, performer i sytuacjonista.
Od początku lat 60 uczestniczył w życiu artystycznym Krakowa. Z charakterystycznymi drewnianymi ptaszkami i białymi skrzydełkami przymocowanymi do ubrania pojawiał się w mieszkaniu Stanisława Czycza i Adama Macedońskiego, recytował swoje wiersze w Jazz Klubie Helikon. Publikował swoje wczesne opowiadania w „Forum” Stanisława Stanucha i „Krakowskim Almanachu Młodych” opracowanym przez Adama Włodka.
Największą jednak sławę przyniosła mu książka pt. Kurtyzana i pisklęta, czyli Krzywe zwierciadło namiętnego działania albo inaczej Studium chaosu, którą starał się wydać w Wydawnictwie Literackim w Krakowie od połowy lat 60. Jeszcze nieopublikowana książka zaczęła krążyć wśród ludzi w maszynopisie. Kiedy przeczytał ją Tadeusz Kantor ogłosił Niemczyka geniuszem i z pełnym przekonaniem wprowadził go do środowiska plastycznej awangardy związanej z Galerią Krzysztofory i warszawską Galerią Foksal.
Tak Niemczyk poznał Kantorów, Hankę Ptaszkowską, Henryka Stażewskiego, Wiesława Borowskiego. Zachęcony akceptacją otoczenia z dużym zaangażowaniem realizował podejmowane wcześnie w spontaniczny sposób akcje w przestrzeni publicznej Krakowa, fotografował swoje ciało, malował, grał na fortepianie, dalej pisał. W 1968 brał udział w Pożegnaniu wiosny – słynnym Balu w Zalesiu, który odbył się po tragicznych wydarzeniach marcowych w domu Hanki Ptaszkowskiej i Edwarda Krasińskiego. Na Sympozjum Złotego Grona w Zielonej Górze 1969 roku razem ze studentami Kantora – Mieczysławem Dymnym, Stanisławem Szczepańskim Tomaszem Wawakiem - brał udział w kontestującej całe wydarzenie akcji My nie śpimy polegającej na ostentacyjnym nie spaniu właśnie. Tam też wspierał akcję Drugiej Grupy – Jacka Stokłosy, Wacława i Lesława Janickich- mającą również charakter małej artystycznej rewolucji. Jego działania zostały dostrzeżone przez Pierra Restany’ego, który zaprosił go wówczas do udziału w wystawie Art. Concepts from Europe w Galerii Bonino w Nowym Jorku. Sukces był niewątpliwy. Niestety jednak okazało się, że docenienie przez krytykę światową wiązało się z odrzuceniem Niemczyka przez Tadeusza Kantora.
Skazany na artystyczny niebyt artysta nie przestał jednak tworzyć. Wspierany przez Ankę Ptaszkowską, Henryka Stażewskiego i grupę wiernych znajomych, którzy przy nim pozostali - takich jak Tomasz Wawak, Regina Obergard, Jacek Gulla, Andrzej Szewczyk, Zbigniew Warpechowski - traktując całe swoje życie, jako swoisty performance, pozostał na zawsze nonkonformistą, dla którego sztuka była stałym i nieodłącznym elementem rzeczywistości, a podejmowane wbrew wszelkim normom społecznym permanentnie ryzyko stało się jego sposobem na codzienne funkcjonowanie. Zgodnie z zasadą, że „w świecie rzeczywiście odwróconym na opak prawda jest momentem fałszu” (Guy Debord) prowadził swoją małą rewolucję w przestrzeni prywatnej – nie ukrywając jej jednak na zewnątrz – co naturalnie nie spotkało się z akceptacją oficjalnych władz PRL, które dręczyły nieustannie drwiącego sobie z niej Krzysztofa Niemczyka.
Krzysztof Niemczyk zmarł w 1994 otoczony własną legendą i gołębiami, dla których pod koniec życia stał się swoistym królem.
Ten niebieski ptak krakowskiego, polskiego - ba nawet można powiedzieć światowego środowiska artystycznego - został przypomniany ostatnio w sposób bardzo szeroki przez wydawnictwo Ha!art, kiedy to w 2007 roku opublikowany został przez nie dwuksiąg Kurtyzana i pisklęt,a czyli Krzywe zwierciadło namiętnego działania albo inaczej Studium chaosu / Traktat o życiu Krzysztofa Niemczyka na użytek młodych pokoleń pod redakcją Anki Ptaszkowskiej. Książka ta po raz pierwszy zaprezentowana została niejako symbolicznie podczas otwarcia Instytutu Awangardy, czyli studia Henryka Stażewskiego i Edwarda Krasińskiego w Warszawie.
Wystawa pt. Na wulkanie. Krzysztof Niemczyk zorganizowana w 11 lat po akcji My nie śpimy, w której brał udział Krzysztof Niemczyk w 1969 w Zielonej Górze – będzie miała na celu przybliżenie szerokiej publiczności życia artysty nonkonformisty pojmowanego, jako działanie twórcze. Wpłynie to niewątpliwie na popularyzację jego sztuki, która na tle artystycznych wystąpień konceptualnych, performerskich, literackich, a także muzycznych lat 60 i 70 można uznać za zjawisko niezwykle oryginalne, które inspirowało działania współczesnych, w tym Tadeusza Kantora.
Prezentacja zostanie zorganizowana w Galerii Lubelskiego Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych w Lublinie. (Galeria Lipowa 13) Zostaną na niej zaprezentowane fragmenty utworów literackich Krzysztofa Niemczyka, w tym naturalnie słynnej Kurtyzany, a przede wszystkim zdjęcia z jego akcji i portrety fotograficzne Niemczyka autorstwa Eustachego Kossakowskiego. Wyeksponowane zostaną jego surrealizujące, przesycone swoistym egzystencjalizmem obrazy.
Tytuł wystawy pochodzi od alternatywnej „piwiarenki” prowadzonej przez Krzysztofa Niemczyka nazwanej przez niego „Na wulkanie”. Chcielibyśmy odnieść się w ten sposób do swego rodzaju aury, jaką tworzył wokół siebie ten ostatni „artysta wyklęty”. Przestrzeń spotkań stworzona przez niego samego wydaje się ku temu bardzo ciekawym kontekstem.
Aby stworzyć szerokie pole interpretacji twórczości Krzysztofa Niemczyka, a także z potrzeby odtworzenia charakteru jego niczym nieposkromionej twórczości, na wystawie zostaną zaprezentowane prace innych artystów pozostających w bliskim związku z jego osobą. Będą to dzieła związanych z Niemczykiem, Andrzeja Szewczyka i Tomasza Wawaka (m.in. Obrazy na lustrach). Zaprezentowana zostanie twórczość wspieranej przez niego Drugiej Grupy oraz obracającego się w jego kręgu Zbigniewa Warpechowskiego (dokumentacja performance Modlitwa o nic)
Na wystawie znajdą się także prace artystów, które stanowić będą swego rodzaju punkty odniesienia dla działań Niemczyka. Będą to wybrane autoportrety Witkacego wielkiego artysty ariergardy. Portret anarchisty awangardzisty Henryka Stażewskiego (autorstwa Tadeusza Rolke). Szkice do spektakli Tadeusza Kantora określonego mianem ostatniego artysty młodopolskiego, który „pokochał” Niemczyka, aby go w końcu „zdradzić” (rysunek z cyklu Epoka chłopca). Zaprezentowana zostanie grafika Andrzeja Wróblewskiego zaangażowanego społecznie, a odrzuconego przez społeczeństwo artysty tragicznego, który podobnie jak Niemczyk zafascynowany był włoskim neorealizmem. Nie zabraknie prac Andrzeja Partuma – podobnie jak Niemczyk poety, muzyka, performera, sytuacjonisty traktującego swoje życie codzienne jak sztukę (film Józefa Robakowskiego przedstawiający artystę chodzącego po cmentarzu z aparatem). Na wystawie znajdą się także prezentacje działań w przestrzeni publicznej Akademii Ruchu, której członkowie swoimi akcjami ożywiali przestrzeń PRL, a także definiowali jej charakter z perspektywy kpiarza. Z bardziej odległych działań nie mniej istotnych jednak zaprezentowane zostaną prace Piotra Marka – malarza, poety, muzyka, tragicznie zmarłego lidera krakowskiego zespołu Düpą, który stał się legendą muzyki lat 80. głównie za sprawą ekstremalnych, poetyckich tekstów, nietypowego brzmienia i swoistego spektaklu, jaki potrafił odgrywać występując na scenie.
Dodatkowo na wystawie zostaną wyeksponowane artefakty odnoszące się do estetycznych fascynacji Krzysztofa Niemczyka. Znajdzie się tam zatem muzyka Czajkowskiego i Rachmaninowa oraz poezja Allena Ginsberga (Skowyt). Pokazane zostaną filmy z nurtu włoskiego neorealizmu Giuseppe de Santis Rzym, godzina 11 albo Gorzki ryż oraz Cud w Mediolanie Vittorio de Sika. Nie zabraknie też fotografii wielbionej przez Niemczyka przez całe życie słynnej włoskiej aktorki Lei Padovano.
Chcąc zaznaczyć aktualność działań Krzysztofa Niemczyka, który według nas do dziś może stanowić inspiracje dla młodych twórców zaprosimy także kilu młodych współczesnych artystów, aby zrealizowali prace w kontekście tej nietuzinkowej postaci. Będą to Roman Dziadkiewicz, artysta nonkonformista, który nieustannie zmaga się ze sztuką w ścisłym związku z życiem prywatnym, seksualnością, zaangażowaniem społecznym oraz Zorka Wollny, która prowadząc przy pomocy kamery oraz działań performance obserwację najbliższej rzeczywistości znajduje w niej szczeliny, poprzez które wymyka się wszelkiego rodzaju schematom.
Kuratorzy:
Ewa Małgorzata Tatar
Dominik Kuryłek
26 listopada (piątek) o godz. 19.00 w Galerii Lipowa 13
ul. Lipowa 13, 20-024 Lublin
wystawa czynna do 11 grudnia w godz.14-19.00 z wyjątkiem poniedziałków
ostatnia zmiana: 2010-11-16