Studenci w całej Polsce czczą pamięć ofiar katastrofy pod Smoleńskiem

Dział: Lublin

Kilka tysięcy studentów ze wielu rzeszowskich, lubelskich i świętokrzyskich uczelni wyższych oraz z Uniwersytetu Opolskiego wzięło udział w zorganizowanych w czwartek w tych miastach marszach i mszach św. w intencji poległych w katastrofie pod Smoleńskiem. Pamięć tragicznie zmarłych uczcił też Senat Politechniki Wrocławskiej na nadzwyczajnym posiedzeniu.

Lublin. Tu pamięć zmarłych uczciło kilkuset młodych ludzi. Metropolita lubelski abp Józef Życiński wezwał ich, by dostrzegali w życiu prawdziwe wartości oraz dążyli do pojednania z Rosjanami.

Studenci zebrali się na Placu Litewskim w centrum miasta. Przemaszerowali przed budynek ratusza na Placu Łokietka, gdzie złożyli kwiaty i zapalili znicze przed wystawionymi tu portretami Lecha i Marii Kaczyńskich oraz innych ofiar katastrofy. Potem udali się ma mszę św. do archikatedry.

"Chcemy pokazać, że to, co się stało, nie jest dla nas obojętne. Nas też to dotyka, jesteśmy częścią narodu. Chcemy pomodlić się za dusze ofiar, pokazać rodzinom zmarłych, że jesteśmy z nimi i współczujemy im" - powiedziała PAP studentka I roku historii sztuki KUL, Alicja Kurach.

Abp Józef Życiński, który odprawił mszę świętą, w homilii wezwał młodych, by wyciągając wnioski z tragedii, która się wydarzyła, dostrzegali w życiu prawdziwe wartości. Przestrzegał ich przed przecenianiem znaczenia sukcesu, ekonomicznego czy politycznego.

"Kiedy przeżywamy ból przychodzący w tak brutalnej formie, kiedy tracimy osoby ukochane, musimy dostrzec, że pojęcie sukcesu jest bardzo względne" - powiedział metropolita.

"W takich momentach jak obecne, znacznie bardziej istotne okazuje się pojęcie ludzkiej godności, szacunku dla osoby ludzkiej i jej życia, solidarności w cierpieniu. Gdyby tych cech zabrakło, nasz świat byłby światem przeraźliwie nieludzkim" - zauważył hierarcha.

Abp Życiński wskazywał, jak wiele otwartości, współczucia i solidarności Rosjanie okazują Polakom po tragedii pod Smoleńskiem. Zaapelował do młodych, aby umieli doprowadzić do zmiany stosunku do Rosjan, tak jak się to już stało wobec Niemców.

"By te bolesne rany, które były i są widoczne od tylu pokoleń, mogły zabliźnić się rodząc nową jakość w tym duchu, którego uczył Jan Paweł II, który jawi się jako zadanie dla naszego pokolenia. Unikajmy więc podziałów i absurdalnych konfliktów. Budujmy jedność, która niech stanie się konsekwencją tej jedności w cierpieniu, jakiej doświadczamy w obecne dni" - mówił abp Życiński.

PAP - Nauka w Polsce


ostatnia zmiana: 2010-04-16
Komentarze
Polityka Prywatności