Z przyjemnością informujemy, że Akademia Leona Koźmińskiego w Warszawie, z którą Lubelska Szkoła Biznesu ściśle współpracuje, odniosła ogromny sukces plasując się na wysokim miejscu w prestiżowym rankingu „Financial Times”.
„Financial Times” opublikował doroczny ranking najlepszych kierunków zarządzania na świecie, kształcących na poziomie magisterskim. Akademia Leona Koźmińskiego została w nim sklasyfikowana na 30 miejscu, a pod względem kariery absolwentów otrzymała pierwsze miejsce.
Autorzy rankingu oceniają karierę absolwentów trzy lata po ukończeniu studiów. Biorą pod uwagę ich awans zawodowy, czyli jak wysokie stanowisko zajmują i w jak dużej firmie pracują.
- W
naszej szkole stawiamy na przedsiębiorczość, dlatego wielu absolwentów zaraz po
ukończeniu studiów zakłada własne firmy, które z sukcesem rozwijają. Studiują u
nas też dzieci polskich przedsiębiorców, a one bardzo często przejmują rodzinne
biznesy. Przypuszczam, że właśnie z tego powodu staliśmy się światowym liderem
w kategorii kariery. Kryzys ekonomiczny ostatnich lat odciął zdolnych i
ambitnych absolwentów zarządzania od kariery korporacyjnej, i to z pewnością
obniżyło ocenę uczelni zachodnich pod względem awansu zawodowego. Można
powiedzieć, że
o naszym sukcesie zadecydowała polska przedsiębiorczość,
a
światowy kryzys pozwolił nam wyprzedzić konkurencyjne uczelnie z Europy
Zachodniej – komentuje wyniki rankingu prof. Andrzej K. Koźmiński, rektor
Akademii.
Z
rankingu „Financial Times” wynika, że najlepsze studia w zakresie zarządzania
prowadzą uczelnie międzynarodowe zlokalizowane równocześnie w kilku państwach
europejskich: ESCP Europe
i Cems. Wśród 65 sklasyfikowanych uczelni zdecydowaną
większość stanowią szkoły wyższe z Europy Zachodniej. Z Europy Środkowej w
rankingu znalazły się: Akademia Leona Koźmińskiego (30 miejsce), HHL z Lipska
((38), warszawska SGH (47), Uniwersytet Ekonomiczny w Pradze (58) i Corvinus z
Budapesztu (62). Do zestawienia trafiły też trzy uczelnie z Azji: indyjska IIM
Ahmadebad (8) i dwie z Tajwanu (47 i 63 miejsce) oraz kanadyjska HEC z
Montrealu. Nie dziwi brak uczelni amerykańskich w rankingu „FT”, bowiem w USA
tradycyjnie nie studiuje się zarządzania po maturze, tam są to studia
podyplomowe dla menedżerów typu MBA.
Akademia
Leona Koźmińskiego znalazła się w rankingu „Financial Times” już rok temu
(zajęła wówczas 36 miejsce). Międzynarodowe uznanie ekspertów znanego dziennika
ekonomicznego przełożyło się na sukces rekrutacyjny: w październiku 2010 roku
studia na angielskojęzycznym kierunku w ALK podejmie dwukrotnie więcej
obcokrajowców niż rok temu. Ponad połowa z 202 słuchaczy pierwszego roku tego
kierunku to cudzoziemcy, w tym 20 osób
z Ukrainy, po 10 z Chin i Nigerii, 7 z
Francji oraz z Grecji, Izraela, Kanady, Austrii, Chorwacji, Ghany, Algierii,
Arabii Saudyjskiej, Kuwejtu i Tunezji. Na polskojęzyczne kierunki w ALK
zapisało się już 36 obcokrajowców, głównie z Ukrainy i z Białorusi.
Obecnie
co czwarty student dziennych studiów magisterskich
w ALK pochodzi spoza Polski.
Zbliżony procent wykładowców na studiach magisterskich w ALK to naukowcy
zagraniczni. Takie wskaźniki czynią uczelnię najbardziej umiędzynarodowioną
szkołą wyższą w Polsce. Według GUS przeciętne umiędzynarodowienie uczelni w
naszym kraju wynosi niespełna 1%.
źródło: LSB