Lublin walczy o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016 r.
Udostępnij
Dział: Lublin
Lublin w walce o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016 r. ma najlepszy wizerunek spośród innych ubiegających się miast. Jest to opinia dwóch, niezależnych od siebie instytutów badawczych.
Według instytutu PRESS-SERVICE od grudnia do lutego to właśnie
o lubelskiej kandydaturze pisano najczęściej, bo aż 301 razy,
o Warszawie 279, najmniej pisano o Wrocławiu – 166 razy.
Informacje na ten temat publikuje zwłaszcza prasa lokalna. Gorzej jest w przypadku prasy ogólnopolskiej. Tu przoduje Warszawa (39 publikacji) i Gdańsk (23),
a Lublin jest trzeci (17 tekstów). Ogółem, to Lublin ma też najwięcej
publikacji o przychylnym wydźwięku (45 proc., przy 4 proc. negatywnych).
Z szacunków instytutu wynika, że w pierwszej piątce
dziennikarzy poruszających tematy ESK aż troje to przedstawiciele
lubelskich mediów.
Z kolei Instytut Monitorowania Mediów przeanalizował doniesienia z okresu od 13 października 2010 do 12 stycznia 2011.
– Najbardziej medialnym kandydatem okazało się najmniejsze miasto, Lublin – tak zaczyna się jego raport.
Instytut
zauważa, że gdyby przyznanie tytułu zależało od obecności w mediach, to
wygralibyśmy ten wyścig. Podkreśla też, że Lublin był najczęściej
chwalony także przez miasta, które nie przeszły do drugiego etapu m.in.
przez Bydgoszcz, która krytykuje za to Warszawę.
Według IMM,
także my mamy najwięcej publikacji pozytywnych, ale ich odsetek szacuje
na niespełna 8 proc. większość doniesień traktując jako neutralne.
Autorzy opracowania zwracają też uwagę na to, że nawet o drodze S-17
media informowały w kontekście starań o ESK.