Akcja studentów UMCS dla chorego kolegi
Żacy Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie po raz kolejny udowodnili, co to znaczy studencka solidarność w słusznej sprawie. Studenci zorganizowali akcję charytatywną na rzecz chorego na mukowiscydozę Kuby Bielaka. A oto efekt ich pracy...
Studenci ułożyli ze swoich ciał m.in. napis "Dla Kuby!" i "Ostatni
oddech". Fotografowali się na miasteczku akademickim w czwartek
popołudniu.
- Chcemy zwracać na siebie uwagę, żeby o zbiórce pieniędzy dla Kuby
było cały czas głośno - mówią zgodnie. Żartują, że w ramach happeningu
sięgnęli bruku.
Przypomnijmy, że ta sama grupa studentów zorganizowała niedawno
m.in. wyprawę na tandemie do Wiednia, gdzie ma być operowany chory Kuba.
Kuba Bielak, ma 23 lata i cierpi na nieuleczalną chorobę genetyczną -
mukowiscydozę. W tej chwili jednym ratunkiem jest dla niego przeszczep
płuc. Operacja może być wykonana w Wiedniu. Jej koszt to około 500 tys.
zł.
Każdy kto chce pomóc Kubie może wpłacić pieniądze na konto w banku
PKO BP SA O/Rabka na numer: 49 1020 3466 0000 9302 0002 3473 z dopiskiem
Jakub Bielak.
Źródło: lublin.gazeta.pl
ostatnia zmiana: 2016-09-02