"Trener osobisty" - prezentacja obiektów Tomasza Opani

Obiekt wyposażono w prosty mechanizm - suwak, który, gdy się nim porusza, prowadzi rękę, zmuszając ją do wykonywania pewnych gestów. Ilość kombinacji jest ograniczona, a jedną z nich jest znak krzyża. Forma samego obiektu wydaje się całkowicie abstrakcyjna - dopiero po odpowiednim użyciu odkrywamy jego prawdziwy sens i znaczenie.

Tak autor pisze o swojej pracy:
Ustawienie "Trenerów osobistych" w przestrzeni publicznej miasta o silnie zakorzenionych tradycjach chrześcijańskich i kulturze katolickiej ma poddać dyskusji mechaniczność gestu o tak głębokim wydawałoby się znaczeniu. Gestu wykonywanemu często z przyzwyczajenia lub dla podtrzymania tradycji. Praca powinna ujawnić aspekt znaku bez pokrycia, bez kontroli, bez potrzeby, za którym nie stoi świadoma postawa realizowanej na co dzień wiary, ale coraz częściej manifestacja czysto politycznych komunikatów. Jest krytyką wykorzystywania wiary i wiernych w celu realizacji społeczno-ekonomicznych postulatów. Tym samym znak krzyża przestaje być "zewnętrznym aktem wewnętrznej wiary", a bywa coraz częściej odbierany jako deklaracja przynależności do Kościoła rozumianego jako zbiorowość polityczna o określonych poglądach.

Praca nie krytykuje żadnej wiary i nie jest jej celem atak na wierzących, ale odnosząc się do znaku, którego zatarte znaczenie powoduje zachowania rytualne pozbawione wewnętrznej duchowości, ma mówić o obłudzie, hipokryzji, bigoterii, mechanicznym traktowaniu praktyk religijnych i robieniu z nich produktu społeczno-ekonomicznej polityki Kościoła.

Realizacja projektu trwała prawie dwa lata. Ze względu na mnożące się przeszkody administracyjne i formalne nie udało się uzyskać pozwoleń na zainstalowanie obiektów legalnie w przestrzeni publicznej Lublina. Finalnie praca stanie na placu Centrum Kultury w Lublinie.

Łącznie zostały wykonane cztery obiekty.

Projekt został opracowany na zaproszenie Pracowni Sztuki Zaangażowanej Społecznie "Rewiry".